Miód

Podróż w poszukiwaniu miodu jest już historią. Czy znalazłem to czego szukałem? I tak, i nie. Wracając pociągiem do domu czułem coś nowego. Miałem w sobie ulgę i zgodę. Przede wszystkim odzyskałem kontakt ze swoim wszechświatem. Usłyszałem wreszcie to co od dawna próbował mi powiedzieć. Dzisiaj w tym ostatnim epizodzie chciałbym opisać, to jak mój wszechświat udowodnił mi, że cieszy się z mojego powrotu. Ostatni raz odwróciłem się, żeby spojrzeć na Port Lotniczy Chopina. Głos w środku szepnął "W drogę!", uśmiechnąłem się do siebie i ruszyłem na dworzec PKP. Kupiłem po drodze bilet online i wskoczyłem do przedziału. Usiadłem razem z dwoma osobami i od słowa do słowa, opowiedziałem im moją najświeższą przygodę. Wtedy usłyszałem coś jeszcze... W odpowiedzi na opis moich perypetii, otrzymałem najbardziej niespodziewany i tym samym najpiękniejszy feedback. Moi współpasażerowie powiedzieli mi, że to dobrze. Że powinienem być w Polce. Że takich jak ja bardzo potrzeba i...